Michelle Obama miała pojawić się w Wells Fargo Center w Południowej Filadelfii w czwartek wieczorem, za to, co jest zapowiadane jako „intymna rozmowa” o jej nowej książce „Becoming.”

przybyła do miasta wcześnie, aby usiąść z tuzinem afroamerykańskich licealistek i porozmawiać z nimi o tym, że mają pewność siebie, aby robić nowe rzeczy — podróżować lub iść na studia — poza ich strefami komfortu.

uczniowie pochodzili z miejskiej, pozalekcyjnej grupy beGirl.świat, który zachęca nastolatków do poszukiwania możliwości podróżowania i studiowania za granicą. Zebrali się w Muzeum Afroamerykanów w Filadelfii, siedząc w małym kółku, wierząc, że zamierzają porozmawiać z rozmówczynią Michelle Obama, komiczką Phoebe Robinson.

wszyscy mieli kopię „Becoming” i bilet na wieczorne wydarzenie.

kiedy przybył Obama, zaskoczenie wywołało ryk podniecenia i kilka łez. Uściski były wszędzie.

po osiedleniu się — i przedstawieniu się jeden po drugim byłej pierwszej damie — dziewczęta zadawały jej nieformalne pytania, głównie o pewność siebie, przezwyciężanie strachu i dążenie do przekraczania swoich warunków.

Obama przyznał, że jako nastolatka w Chicago bała się podróżować.

” to było coś, czego nie wiedziałem. To było nowe. Pomysł opuszczenia swojej dzielnicy-nie mówiąc już o mieście-i bycia z dala od domu ” – powiedziała. „Ważne jest podróżowanie i poznawanie świata. Świat jest wielki i ważne jest, aby go poznać. Żałuję, że nie wiedziałem tego, kiedy byłem w twoim wieku.”

zaledwie kilka godzin przed tym, jak miała stanąć na scenie przed tysiącami w Wells Fargo Center, Obama przyznał, że nie przezwyciężyła lęku związanego z wychodzeniem poza strefę komfortu. Nauczyła się jednak radzić sobie z lękiem.

„kiedy myślisz o tym strachu, który dostajesz, gdy masz zamiar zrobić coś nowego, po prostu pomyśl o tym jako o praktyce: im więcej to robię, tym bardziej się do tego przyzwyczaję” – powiedziała. „Ale nigdy nie zatrzymuj się z tego powodu.”

przynajmniej niektóre z młodych dam najwyraźniej miały czas, aby przeczytać książkę. Jedna z nich powiedziała, że nawiązała do tego, co Obama napisał w drugim rozdziale „Becoming”, w którym opisuje bycie niedocenianym w szkole.

Jako uczeń szkoły średniej Obama został poinformowany, aby nie aplikować na Uniwersytet Princeton. Powiedziano jej, że to przekracza jej możliwości. Nie posłuchała tej rady i ukończyła studia z wyróżnieniem w 1985 roku.

„możesz pracować poza ograniczeniami, które masz na papierze” – powiedziała dziewczynom. „Możesz zaimponować ludziom tym, kim jesteś i czym się zajmujesz. Zawsze masz nad tym kontrolę.”